janusz680809 napisał:
mam problem z rozmawianiem z przyjaciulka na ktorej mi bardzo zalezy,niepotrafie z nia rozmawiac i zamykam sie w sobie,co bardzo irytuje ja.dochodzi wowczas do niemilych sytuacj,przez ta malomownosc klucimy sie prawie ciagle..bardzo mnie oniesmiela.jest bardziej wyksztalcona odemnie i chce bym sie otworzyl na ludzi i mowil poprawnie i poprawna polszczyzna.wiem ze chce dla mnie dobrze,ale nie ulatwia mi zadania jakie mi wytyczyla
zamykanie sie w sobie nie jest dobre, trzeba rozmawiac i probowac dojsc do kompromisu,moze fakt ze ONA jest bardziej wyksztalcona widzisz tylko Ty. Moze Twoim problemem jest nadmierne porownywanie sie z innymi.
Jest taka zasada ktora mowi, ze lepiej jest byc najglupszym wsrod madrych niz najmadrzejszym wsrod glupich...Zas kobieta stawiajaca wyzwania dla mezczyzny to najlepsze co mezczyznie moze sie zdazyc...jestes szczesciarzem!
mam problem z rozmawianiem z przyjaciulka na ktorej mi bardzo zalezy,niepotrafie z nia rozmawiac i zamykam sie w sobie,co bardzo irytuje ja.dochodzi wowczas do niemilych sytuacj,przez ta malomownosc klucimy sie prawie ciagle..bardzo mnie oniesmiela.jest bardziej wyksztalcona odemnie i chce bym sie otworzyl na ludzi i mowil poprawnie i poprawna polszczyzna.wiem ze chce dla mnie dobrze,ale nie ulatwia mi zadania jakie mi wytyczyla
zamykanie sie w sobie nie jest dobre, trzeba rozmawiac i probowac dojsc do kompromisu,moze fakt ze ONA jest bardziej wyksztalcona widzisz tylko Ty. Moze Twoim problemem jest nadmierne porownywanie sie z innymi.
Jest taka zasada ktora mowi, ze lepiej jest byc najglupszym wsrod madrych niz najmadrzejszym wsrod glupich...Zas kobieta stawiajaca wyzwania dla mezczyzny to najlepsze co mezczyznie moze sie zdazyc...jestes szczesciarzem!